Czy suplementy mogą skutecznie aktywować GLP-1 -hormon regulujący poziom glukozy w organizmie?

Wraz z rosnącą popularnością terapii GLP-1, producenci suplementów diety wykorzystują ten nowy trend i wprowadzają na rynek produkty mające na celu aktywację produkcji hormonu peptydowego GLP-1 w jelitach. Jednak śmiałe obietnice związane z tym podejściem, a także brak odpowiednich regulacji prawnych sprawiają, że konsumenci ostrożnie podchodzą do wyboru konkretnego produktu.

Jednocześnie istnieje wiele powodów, dla których osoby dążące do utraty wagi rezygnują z Ozempicu lub Mounjaro, leków stosowanych od kilku lat w leczeniu cukrzycy typu 2 i otyłości. (Mounjaro jest agonistą dwóch hormonów – GLP-1 i GIP –, a GIP działa również na poprawę wrażliwości na insulinę).

Osoby te mogą na przykład nie akceptować wysokiej ceny i sposobu przyjmowania obu leków; mogą też obawiać się wpływu syntetycznych agonistów na organizm, ze względu na pojawiające się ostatnio informacje o ich skutkach ubocznych, które mogą powodować długotrwałe problemy zdrowotne.

Alternatywą dla leków pozostają suplementy diety, nieinwazyjne i naturalne środki odchudzające oferowane przez firmy niefarmaceutyczne. Niestety, oprócz wartościowych i naukowo przetestowanych receptur, na rynku naturalnych suplementów diety można znaleźć również produkty o bardzo ograniczonej skuteczności. Często oferowane są one przez anonimowe firmy i wspierane agresywną reklamą i „dowodami” w postaci wykładów, zdjęć i oświadczeń.

Przechodząc do najnowszych postępów w leczeniu cukrzycy typu 2 i otyłości, warto zauważyć, że rosnąca liczba informacji na temat nowych leków przeciwcukrzycowych i leków regulujących masę ciała wzbudziła rosnące zainteresowanie wśród dużej liczby konsumentów. W rezultacie termin GLP-1 pojawia się obecnie szczególnie często w mediach i wyszukiwarkach internetowych. Wiele firm spoza branży farmaceutycznej wykorzystało ten trend, opracowując i pozycjonując swoje produkty jako szeroko rozumiane „wzmacniacze GLP-1”, skierowane do potencjalnych konsumentów zainteresowanych lekami zawierającymi syntetyczne hormony GLP-1 (semaglutyd) i GLP-1 z GIP (tirzepatid), takimi jak odpowiednio Ozempic i Mounjaro.

Spośród wielu przykładów możemy tu wymienić dwie z największych światowych firm spożywczych, takie jak Nestlé z nową linią produktów Vital Pursuit oraz linię mrożonych posiłków „GLP-1 Support” firmy Daily Harvest –, których premiera odbyła się w 2024 roku. Mniejsze firmy, takie jak producenci suplementów diety, nie są zainteresowane tworzeniem produktów do stosowania w trakcie terapii farmakologicznej i pozycjonują swoje produkty jako alternatywne lub „naturalne” preparaty, które aktywują działanie obu hormonów jelitowych. Jednak wielu ekspertów medycznych i dietetyków wyraża sceptycyzm co do skuteczności tego typu suplementów. Czy słusznie? – sprawdźmy.

Aby zrozumieć dylemat, jaki pojawia się przy wyborze między lekiem a suplementem diety, musimy odpowiedzieć sobie na pytanie: jaką rolę w organizmie odgrywają hormon GLP-1 i receptory GLP-1R?

Receptory GLP-1R i hormon GLP-1 to dwie odrębne, ale oddziałujące na siebie substancje organiczne.

Receptor GLP-1R to białko znajdujące się na powierzchni komórek w całym organizmie, w tym w jelitach, trzustce i mózgu. Działa jak „zamek”, do którego pasuje tylko jeden konkretny „klucz” – hormon GLP-1.

Gdy GLP-1 wiąże się ze swoim receptorem, aktywuje on specyficzne procesy w komórce, wywołując następujące reakcje, które:

• w receptorach mózgowych: promują uczucie sytości i zmniejszają chęć jedzenia, pomagając w ten sposób kontrolować spożycie kalorii,
• w receptorach trzustkowych: zwiększają uwalnianie insuliny, ograniczają produkcję glukagonu i poprawiają regulację poziomu glukozy we krwi po posiłkach,
• w receptorach jelitowych: spowalniają opróżnianie żołądka, zapewniając długotrwałe uczucie sytości i wspomagając prawidłowe trawienie

Hormon GLP-1 to glukagonopodobny peptyd-1 wytwarzany w jelitach w odpowiedzi na spożycie pokarmu. Działa on jako sygnał hormonalny, komunikując się z komórkami docelowymi w organizmie. Główną funkcją GLP-1 jest regulacja poziomu glukozy we krwi poprzez stymulację wydzielania insuliny przez trzustkę i hamowanie wydzielania glukagonu (hormonu podwyższającego poziom cukru we krwi). Jego wpływ na utratę wagi jest wzmocniony przez wpływ na receptory mózgowe, które stymulują uczucie sytości, oraz na receptory jelitowe, które spowalniają opróżnianie żołądka.

Z powodu zaburzeń metabolicznych, takich jak otyłość, insulinooporność czy cukrzyca typu 2, hormon GLP-1 nie jest już produkowany w jelitach w prawidłowych ilościach, co praktycznie uniemożliwia osobom dotkniętym tą chorobą kontrolę masy ciała. Do czasu pojawienia się agonistów GLP-1, w celu wyrównania niedoborów insuliny stosowano zastrzyki z insuliną. Uważano, że niedobory te wynikają z niedoczynności komórek beta trzustki. Teraz wiemy, że choroba rozwija się z innej przyczyny: niedostatecznej produkcji hormonów jelitowych w odpowiedzi na pokarm przedostający się do jelit.

Leki GLP-1 naśladują i wspomagają działanie naturalnego hormonu. Syntetyczne hormony GLP-1, po wstrzyknięciu do organizmu natychmiast aktywują receptory GLP-1R, nawet przy braku pożywienia. To hamuje apetyt, sprzyja uczuciu sytości i prowadzi do zmniejszenia spożycia pokarmu. Niestety, nie jest to proces naturalny, ponieważ hormon GLP-1 powinien być produkowany w jelitach wyłącznie w odpowiedzi na obecność pokarmu zawierającego glukozę.

Mówimy tu o lekach, takich jak Ozempic , Mounjaro lub Wegovy, które okazały się skutecznie odchudzające – np. stosujący lek Wegovy otyli pacjenci stracili około 12% masy ciała w ciągu 68 tygodni –, ale działanie leków nie powodowało zwiększenia naturalnej produkcji hormonów jelitowych. Innymi słowy, po przerwaniu kuracji lekami antycukrzycowymi osoby z zaburzeniami metabolizmu glukozy muszą ponownie mierzyć się z niedoczynnością hormonalną…. albo kontynuować bez końca drogą terapię.

Suplementy oparte na naturalnych ekstraktach roślinnych z synbiotykami i wyselekcjonowanymi minerałami to obecnie najpopularniejsze formuły mające na celu aktywację produkcji GLP-1 i GIP w odpowiedzi na glukozę w jelitach. Większość suplementów GLP-1 została opracowana w USA. Od 2024 roku są one dostępne w Europie, a w tym roku polska firma Segura wprowadziła na rynek innowacyjną mieszankę ekstraktów – Multistaminę, z wysoce przyswajalnym ekstraktem z kurkumy – kurkuminą CurcuVail® – która aktywuje GLP-1 i GIP poprzez systemowe zmniejszenie stanu zapalnego w organizmie, w tym w jelicie cienkim.

Działanie suplementów opiera się na kilku zasadach, dobrze przebadanych naukowo. Dysponując tą wiedzą o naturalnych składnikach, które najskuteczniej wpływają na aktywację GLP-1 można opracować prawidłową formulację takiego suplementu. Powinien on działać synergicznie i składać się z:

• substancji aktywnych zawartych w ekstraktach roślinnych, które mogą wpływać na poprawę funkcjonowania komórek L w jelitach, (są one odpowiedzialne za wydzielanie GLP-1)
• symbiotyków, które wpływają na modulację mikrobiomu jelitowego,
• substancji przeciwzapalnych takie jak kurkumina, kwasy Omega-3, flawonoidy.

Większość suplementów GLP-1 składa się z mieszanek ekstraktów z symbiotykami. Są one przeznaczone dla osób z cukrzycą typu 2 oraz insulinoopornością. W obu zaburzeniach metabolicznych charakterystyczne jest chroniczne występowanie stanów zapalnych, które najpierw powstają w jelitach i w miarę rozwoju choroby rozprzestrzeniają się po tkankach w całym organizmie. Stany zapalne przyczyniają się osłabieniem wrażliwości na insulinę, częściowo niwecząc korzystne działanie suplementów GLP-1. Dlatego kompleksowa formulacja suplementu GLP-1 powinna zawierać także substancje o naturalnych właściwościach przeciwzapalnych, z których zdecydowanie wyróżnia się kurkuma, pod warunkiem, że jest ona podawana w formie wysoko przyswajalnej.

Na koniec krótki przegląd suplementów GLP-1:

1. W lutym 2025 roku producent suplementów ResBiotic, znany z produktów wspomagających metabolizm i zdrowie jelit, wprowadził na rynek suplement o nazwie resM GLP-1 Postbiotic. Według producenta, suplement ten ma na celu wspieranie zdrowia jelit, metabolizmu i ogólnego samopoczucia poprzez stosowanie postbiotyków. Formuła suplementu zawiera postbiotyk Lactiplantibacillus plantarum, a także chrom, morwę białą, kozieradkę oraz witaminy D3 i B12 i opiera się na badaniach wykazujących jego bezpośredni wpływ na metabolizm, wydzielanie insuliny i wrażliwość na insulinę. ResBiotic twierdzi, że suplement pomaga „modulować kluczowe hormony jelitowe, promując zdrowie układu trawiennego i poprawiając równowagę metaboliczną”.
2. Firma Vital Nutrients wprowadziła na rynek GLP-1 Complete, suplement opracowany w celu wspierania „reakcji układu pokarmowego na GLP-1, bez wsparcia ze strony leków, co czyni go naturalnym i kompleksowym rozwiązaniem dla zdrowia metabolicznego”. Formuła zawiera ekstrakt z chmielu oraz pre-, pro- i postbiotyki. Według Vital Nutrients, ekstrakt z chmielu stymuluje uczucie sytości i pomaga zmniejszyć insulinooporność, a dodatek prebiotyków wspomaga zdrowie układu trawiennego, wydłużając czas działania hormonu GLP-1.
3. Lemme, marka witamin i suplementów diety firmy o tej samej nazwie, opracowana przez Kourtney Kardashian, wprowadziła na rynek w 2024 roku produkt GLP-1 Daily. Według strony internetowej Lemme, przyjmowany przez sześć miesięcy suplement ma „zwiększyć produkcję GLP-1 w organizmie, zmniejszyć głód i łaknienie oraz wspomagać utratę tkanki tłuszczowej dzięki trzem klinicznie przebadanym składnikom”. W marcu b.r. media doniosły, że firma Lemme została pozwana w związku z jej twierdzeniami dotyczącymi suplementu GLP-1. Pozew zbiorowy oskarża Lemme o wprowadzanie konsumentów w błąd poprzez sugerowanie, że skuteczność suplementu jest porównywalna ze skutecznością leków GLP-1, pomimo braku dowodów naukowych.
4. Holenderska firma Nupure wprowadziła na rynek suplement „GLP-1 Metabolism PRO trial”. Jak można przeczytać na stronie producenta, suplement ten stanowi alternatywę dla zastrzyków semaglutydu, nie zawiera leków ani hormonów i naturalnie podnosi poziom GLP-1 w organizmie. Jego głównymi składnikami są ekstrakty z korzenia berberysu i liści morwy białej, a także probiotyk Lactobacillus paracasei i prebiotyczna inulina.
5. Polska firma Segura, produkująca od 10 lat diety ketogeniczne w proszku wspomagające odchudzanie, opracowała w 2025 roku Multistaminę – naturalny aktywator GLP-1 i GIP. Jest to mieszanka ekstraktów z kurkumy, morwy białej, gurmaru, gorzkiego melona, kozieradki, prebiotyków inuliny i FOS oraz cynamonu cejlońskiego o pełnym spektrum działania. Multistamina ma postać proszku i jest przeznaczony do przygotowywania koktajli na bazie naturalnych jogurtów bogatych w probiotyki. Ze względu na gorzki smak, ekstrakt z kory kłącza berberysu aristata – integralny składnik Multistaminy – podawany jest równolegle w kapsułkach.

Sztuczna inteligencja AI-DeepSeek porównała formułę Multistaminy z szeroką grupą boosterów GLP-1 z USA, Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii, przyznając jej najwyższą ocenę za najszersze spektrum działania i innowacyjne wprowadzenie CurcuVail® – w pełni rozpuszczalnej w wodzie, otoczkowanej kurkuminy. Badania przeprowadzone na wysoce biodostępnej kurkuminie wykazały, że może ona pomóc złagodzić stany zapalne, które mogą prowadzić do niedostatecznej produkcji hormonu peptydowego GLP-1. Pozostałe ekstrakty w mieszance działają synergicznie z ekstraktem CurcuVail® i synbiotykami. Producent twierdzi, że Multistamina może być szczególnie skuteczna w połączeniu z dietą hybrydową. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronie http://multistamina.com

Ocena i porównanie najnowszej generacji leków przeciwcukrzycowych z zaawansowanymi suplementami diety jest niejednoznaczna: lekarze i przedstawiciele firm farmaceutycznych desperacko próbują zdyskredytować nieobjęte regulacjami suplementy diety. Natomiast naukowcy i dietetycy z przerażeniem odkrywają rosnącą liczbę poważnych powikłań po leczeniu syntetycznymi agonistami GLP-1 i GIP, argumentując, że choć skuteczność naturalnych środków jest niższa, to jednak są one dalece bezpieczniejsze. Subiektywną ocenę i ewentualny wybór leku lub suplementu pozostawiamy Czytelnikom.

Autor artykułu: Wojciech Kaliski

R&D firmy Segura sp. z o.o